sobota, 23 kwietnia 2011

Sleek`a mam i jaaaa! :))))



Cześć Wszystkim. 

Dawno mnie nie było, ale mam dobrą wiadomość- bardziej dobrą dla mnie booo zakupiłam wreszcie po długich przemyśleniach paletkę Sleek Original. Zastanawiałam się analizowałam, szukałam taniej, myślałam nad rodzajem aż padło na Original:) i póki co uważam to jak na początek za dobry wybór.
   

Nie żałuję swego zakupu. Już po pierwszej próbie podczas robienia swatchy na rękach wiedziałam, że cienie są napigmentowane i błyszczące. Może momentami trochę za dużo się na oku świeci, ale mi to nie przeszkadza:) Lubie perłowe cienie.Sami zobaczcie jak to wygląda:


Dawno mnie tak nic z kosmetyków nie oczarowało:) Trwałość, kolor, nasycenie, gramatura, opakowanie, lusterko, solidny zatrzask..no same plusy:D i jak tu nie kochać Sleeka? he, mam nieodparte wrażenie, że ta paletka jest na pewno moją pierwszą, ale i NIE ostatnią:)))

Skoro już jestem w temacie zakupów internetowych i nadrabiania zaległości to z dziedziny kolorówki, nabyłam również u tego samego sprzedawcy Sypki Duży Cień:)


Tez mnie pozytywnie zaskoczył bo kosztował dosłownie grosze!! 1.75zł albo coś koło tego. Zazwyczaj sypkie tanie cienie mnie tylko denerwowały, bo na pędzelku po nabraniu pigmentu i przeniesienia go w kierunku powiek,już na oko nie było co nałożyć, a tu niesamowity  Suprise!  kolorystyka i taki kolor jaki w pudełku jest również na oczach. Szok! szkoda ze wzięłam tylko jeden kolor:D

Poniżej przedstawiam dzisiejszy makijaż z użyciem sleeka i własnie tego sypkiego cudeńka, dodam że kolory zostały zblendowane, bo jak dla mnie to dość odważne i jaskrawe odcienie, użyłam:fiolet i czarny mat (Sleek) oraz zieleń (sypki)..


Zamęczyłam Was tym długim postem, ale przynajmniej jakieś usprawiedliwienie jest:D Korzystając z okazji

Życzę Wszystkim Zdrowych Pogodnych i Radosnych Świąt Wielkiej Nocy!
Łask Bożych i pogody Ducha!
Alleluja!!!Alleluja!!!


poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Kolorowe usta- prezent od Celia:)

W poniedziałkowe popołudnie mówię Wam Witajcie:)
Ku mojemu zaskoczeniu odebrania przesyłki z poczty, ukazała się paczuszka z prezentem-wygraną w jakimś konkursie o którym już nawet nie pamiętałam. Otworzyłam i..zobaczyłam coś do ust oraz lakier do frencha:)
 



Nie mogłam się doczekać aż otworzę zatyczkę do szminki i pomaluję nią usta:) Napięcie rosło dopóki dopóty nie ujrzałam ślicznego koloru!:) Nr pomadki to 503 natomiast konturówki 02. Świetny z nich duet! kolory dobrane idealnie, konturówka delikatnie ciemniejsza, no nic tylko się zachwycać!:)
Pomadka nie jest zwykłą szminką ponieważ to coś w rodzaju 2in1 czyli wraz z błyszczykiem.
 Na opakowaniu możemy przeczytać, że jest ona nawilżająca, rzeczywiście bardzo fajnie ją czuć na ustach nie jest sucha.
 Czy jest trwała? jeszcze za wcześnie na takie opinie, ale jak potestuję dłużej to dopiszę tę wiadomość.


Jedno jest pewne zapach ma obłędny!-winogronowy:))


Przedstawiam Wam poniżej parę zdjęć mojego prezentu :)
 

piątek, 8 kwietnia 2011

Pochmurny dzień, pochmurne oczy,wesoła dusza:)

Witajjcciieee:))
Po dłuższej nieobecności wracam z makijażem. Ostatnio nie miałam za dużo czasu aby się aktywnie poudzielać-w pracy kolorowy zawrót głowy;) DLa przypomnienia się, prezentuje makijaż w chłodnych tonacjach, wykonany cieniami i kosmetykami o których pisałam Wam TUTAJ. Humorek dopisuje wieć już wiecej Wam czasu nie zajmuje:) MIłego oglądania:)




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...